Dzień Babci i Dziadka

 

 

„Corocznie 21 stycznia obchodzimy Dzień Babci , a dzień później Dzień Dziadka.

Piękna jest ich rola, chociaż nie jest prosta ani łatwa”.

 

 

Te  słowa  wypowiedzieli  Paweł  i  Marysia,  konferansjerzy  jednego  z  najważniejszych  wydarzeń  szkolnych   i środowiskowych - Dnia Babci i Dziadka, zapraszając przybyłych Gości do wspólnego spędzenia czasu.

Dzień 11 stycznia słoneczny, choć mroźny, zgromadził na świetlicy szkolnej pachnącej igliwiem i odświętnie udekorowanej, szanownych Seniorów, wójta Gminy Gnojnik p. S. Paterka, sołtysa Lewniowej p. H. Niedziochę,  dyrektora, nauczycieli i rodziców.

Na tle pięknej, zimowej dekoracji przygotowanej do inscenizacji Baśni o 12 miesiącach, pojawili się najmłodsi - chłopcy w szaliczkach i bałwankowych czapeczkach oraz dziewczynki - śnieżynki. Swoim Babciom i Dziadkom przedszkolaki wyśpiewały i opowiedziały historię małego chłopca, który postanowił ulepić bałwanka, a ponieważ był grzeczny i miły, pomagały mu leśne zwierzątka. Tak oto przy ich pomocy bałwanek stanął na leśnej polanie.

Po maluszkach przyszedł czas na klasę pierwszą, która wierszem i piosenką podziękowała Babciom i Dziadkom za Ich serce, ciepło i miłość.

Podczas obchodów Dnia Babci i Dziadka swoje umiejętności prezentuje szkolne koło taneczne. Tak było i tym razem. Na scenę  wkroczyła grupa uczniów prezentując rock and rolla. Długo nie milkły brawa dla wykonawców.

 

„Nie wszystkie babcie lubią walczyki
Nie wszystkie noszą stare kolczyki
Nie wszystkie babcie mają wiele lat…”
No właśnie.  „ Bywają babcie różne.”

Taki tytuł nosił jeden z kilku wierszy, które wyrecytowali  uczniowie  klasy drugiej.

 

Kiedy uczniowie kl. II zeszli ze sceny, chcąc się przygotować do drugiej części swojego występu, miłą niespodziankę sprawił wszystkim Bartek Pajor z kl. IV, który bez skrępowania zatańczył nowoczesny taniec do piosenki pt.  Danza Koduro, wykonywanej przez  Pittbulla i Lucenzo. Gibkość i kocie ruchy Bartka przypomniały  niejednej Babci i Dziadkowi, jak to kiedyś i Oni bawili się, choć do zupełnie innej muzyki.

Wiązankę serdecznych, słowno - muzycznych życzeń ofiarowały Gościom wnuki z klasy trzeciej. „ Walczyk dla Babci”, „Halo dziadku”, „ Młode babcie”, „ Oberek dla babci i dziadka”- to tytuły niektórych wierszy zaprezentowanych na scenie. Oprócz niewątpliwych talentów literackich, trzecioklasiści pokazali też zdolności wokalne i taneczne, czym rozbawili i rozkołysali publiczność.

Jeszcze nie umilkły brawa po ich występie, gdy tanecznym krokiem na drugą cześć swojego występu weszli drugoklasiści. Zapowiedź  Marysi i Pawła  sugerowała,  że  będzie  to…  kolejny  taniec  dedykowany  miłym  Babciom i Dziadkom. Z głośników popłynął żywiołowy… „ Kazaczok” a nogi same rwały się do tańca. Zachwyt wzbudził nie tylko taniec, ale też stroje małych artystów, przygotowane przez wychowawczynię i rodziców.

Po tańcach, wierszach, piosenkach przyszedł czas na tytułową „Baśń o 12 miesiącach”. W role bohaterów baśni opartej na motywach utworu J.Porazińskiej wcielili się uczniowie klas II - VI. Wyśpiewali i wytańczyli historię biednej pasierbicy, która w środku ciężkiej i mroźnej zimy musiała spełnić nierealne zachcianki swojej macochy. Wzbudzając swoją dobrocią litość u braci miesięcy, którzy pomagali je spełnić, po kolejnej wizycie pozostała u nich na zawsze.

Po części artystycznej przygotowanej pod kierunkiem nauczycieli i wychowawców kilka słów do Gości skierowali dyr. Zbigniew Stanuszek oraz wójt, p.Sławomir Paterek. Wszystkich przybyłych, mamy z Rady Rodziców ugościły jak  mogły  najlepiej  obiadem  i  słodkościami.  Po  posiłku  rozległy  się  znajome  dźwięki  kolęd  płynące  z  akordeonu  i  saksofonu. Do ogólnego śpiewu pod kierunkiem kol. T. Waligóry włączyli się wszyscy obecni.

Podobnie jak w latach poprzednich na uroczystość szkolną nie mogła przybyć ponad stuletnia pani Chochlińska, nasza najstarsza Babcia. Uczniowie w dowód pamięci  odwiedzili Ją w domu,  składając  najserdeczniejsze  życzenia  i dołączając kosz kwiatów.

 

Opr. ALDONA BACH

 

GALERIA ZDJĘĆ: